środa, 12 listopada 2014

Wróciłaaaam! + Jak rozjaśnić czarne włosy do blondu :)

Cześć Mordeczki ;*

Boże jak dawno mnie tu nie było, przyznam szczerze, że nie miałam ani troszkę weny. Od nowa muszę się rozkręcać hihi. Nawet zapomniałam jakiego maila i hasło miałam do bloga ;d Przez te miesiące nie odwiedzałam żadnych blogów po prostu z powodu braku czasu... Mam nadzieję, że to nie będzie pojedynczy post, tylko wrócę tu na stałe!

Dostałam weny na podzielenie się z Wami nowiną o moim nowym kolorze włosów, otóż udało mi się w końcu zejść z czerni do blondu <3 Nawet nie wiecie jak miło nie musieć co 3 tygodnie nakładać czarnej farby. Wiele osób pyta mnie jak to zrobiłam, mając tak długie i czarne włosy?! Postaram się opisać to jak najlepiej potrafię. Ostrzegam, że będzie dużo zdjęć :)

Jak rozjaśnić czarne włosy do blondu?

Moja przygoda z czarnymi włosami zaczęła się w wieku 17 lat - II klasa technikum. Coś mi odwaliło i zachciało mi się jasno-czekoladowych włosów, jednak kolor mi się nie spodobał i postanowiłam pofarbować się sama na czarno :O ! I to był mój błąd życia! Jako naturalna blondi szybko miałam biały odrost, musiałam nakładać kolor co 3 tygodnie... Tak wyglądały moje włosy przed pierwszą akcją rozjaśniania w wieku 21 lat.


Nie wyrabiałam już z tymi włosami i postanowiłam udać się do fryzjerki na blond pasemka. Siedziałam tam prawie 5 godzin, bo jak później zobaczycie mam bardzo gęste i długie włosy. Pasemka rozjaśniły moje włosy do rudego odcienia, a odrost zrobił się blond, dlatego trzeba było nałożyć rudy toner. Oto efekt:



Efekt jak widać dupy nie urywał, a ja bardzo chciałam blond <3 Dlatego po miesiącu udałam się na kolejne pasemka i toner (niestety dalej włosy były rude...)




Marchewka :D Każde moje wizyty pasemkowe trwały 4/5 godzin, wkurzał mnie nadmiar moich włosów, bo wiedziałam, że szybko ich nie rozjaśnię. Dlatego poprosiłam moją fryzjerkę (a jest nią moja szwagierka;p) o wizytę domową i podcięcie włosów i kolejne rozjaśnianie tym razem z brązowym tonerem. Obcięłam z 20 cm włosów i wycieniowałam połowę. Jednak po fakcie trochę tego żałowałam, bo moja kitka była baaaardzo krótka ;c Ale pozbyłam się w końcu rudawych odcieni!



Efekt PRZED i PO :) 
Wydaje się jakbym nie obcięła zbytnio z długości, ale widać to, gdy mam kitkę.





Widać, że kitka jest o wiele krótsza niż wcześniej i odcień jest bardziej brązowy niż rudy :)





Brąz też mi się nie podobał i zaczęłam rozjaśniać na własną rękę w domu. Kupiłam sobie 5 rozjaśniaczy z Joanny (5 tonów, koszt ok. 8 zł) i nałożyłam ją na odrosty i całe włosy.




Na odrostach wyszedł mi oczywiście kurczaczek, a reszta prawie się nie rozjaśniła... I tak chodziłam tylko w kitce bo wstyd było je rozpuszczać ;d Później w przeciągu 1,5 miesiąca nakładałam z 3 razy rozjaśniacz z Sayoss'a (8 tonów, w przecenie kosztował ok. 13 zł) Kupowałam po 4 sztuki, a i nawet tyle nie starczało na całą kitkę. W tym czasie popsułam swój telefon i jechałam na Motoroli V3 :D i nie mam żadnych zdjęć jaki był tego efekt, ale za każdym razem coraz bardziej zbliżałam się do blondu <3






Dążyłam do chłodnego odcienia blondu i znalazłam na necie idealne połączenie dwóch farb z Joanny (koszt 5 zł haha;d) 1) szlachetny pył 2) popielaty blond. Kupiłam po dwie sztuki tych farb i wyszło mi to co widzicie u góry :D Kitka jednak nadal jest trochę ciemniejsza, ale planuje na dniach znowu użyć rozjaśniacza z Sayoss'a. 

To już koniec mojej historii... :) Na koniec dodam zdjęcia wszystkich produktów, których używałam sama w domu. 


1) Rozjaśniacz Joanna Super Blond, rozjaśnia o 5 tonów, cena ok. 8 zł
2) Rozjaśniacz Sayoss Lighteners, rozjaśnia o 8 tonów, cena w przedziałach 12/20 zł
3) Farba Joanna Naturia Srebrny pył + Szlachetna perła, cena ok. 5/6 zł


 Mam nadzieję, że komuś pomogłam... ;* W razie pytań - piszcie!
 
Zapraszam też na moją aukcję WYPRZEDAŻ SZAFY! 
-Klik-




poniedziałek, 9 czerwca 2014

My news :)

Hej Dziubki ;*** Ojjj zaniedbałam blogusia...  Ostatni post napisałam prawie miesiąc temu... Ale mam wytłumaczenie, bo znalazłam pracę i mam tam baaardzo dużo nauki :) Otóż jestem teraz konsultantką Play :D

Chciałam Wam pokazać kilka nowości, które do mnie dotarły :)






T-shirt z motywem kwiatowym :)


Złota biżuteria :)


Małe drobiazgi do paznokci :)

Postaram się wpadać tu częściej... 
Pozdro Dzban! ;*

wtorek, 13 maja 2014

43. I love Małestudio :)


Hejo;* Dzisiaj mam dla Was coś ekstra! :D Wczoraj dotarła do mnie paczuszka od małegostudia, a w niej aż 60 FOTOkwadratów z moimi zdjęciami i coś na Dzień Mamy dla mojej najwspanialszej♥

Co to jest małestudio? :)
"Jesteśmy firmą, która od 2013 roku istnieje w świecie biznesu. Bardzo zależy nam na wykonywaniu swojej pracy w taki sposób, jak sami chcielibyśmy być obsługiwani podczas sprzedaży bezpośredniej i internetowej. Do każdego zamówienia podchodzimy indywidualnie i swoją uwagę całkowicie poświęcamy każdemu klientowi.

W chwili obecnej głównie skupiamy się na wydruku zdjęć oraz podziękowań dla gości na powierzchni magnetycznej, wydruku zdjęć w formie FOTOkwadratów oraz tworzeniu FOTOkalendarzy w formacie A4. W przyszłości planujemy poszerzyć swoją ofertę o kolejne produkty, takie jak:

      - zaproszenia (ślubne, urodzinowe, na chrzciny, na komunię)
      - foto książki
      - kalendarze na powierzchni magnetycznej
      - plakaty ze zdjęciami
"


 Tak pięknie i starannie zapakowana była moja paczuszka :)


 Dostałam też cudowny list, który baaaardzo zmotywował mnie do blogowania! Dziękuję ;*


Tak wyglądają wszystkie zdjęcia, powoli planowałam sobie w główce jak ułożę ja na ścianie...




Oprócz tego dostałam coś specjalnie dla mojej Mamki♥ Jest to fotokolaż magnetyczny do powieszenia na lodówce - idealny prezent na Dzień Mamy! Można wybierać samemu tło, ilość zdjęć, czcionkę i oczywiście wymyślić swój własny napis :) Na moim zdjęciu jest cała moja rodzinka: Mamka, Tatul, ja & Basterek♥ Prezent wręczę oczywiście dopiero 26 maja - zachęcam Was do kupna, bo cena tego bajerku to jedynie 10 zł, a Wasze mamy będą codziennie w kuchni oglądać ten prezencik :)


 Before...


After♥ 

Tak wyglądają moje FOTOkwadraty na ścianie :))

Link do FOTOkwadratów (od 10 zł do 36zł) - klik
Link do fotokolażu magnetycznego na Dzień Mamy (od 4 zł do10 zł) - klik

DZIĘ KU JĘĘĘ! ;***

czwartek, 8 maja 2014

42. Dresowo

Hej hooo;* Ponoć dzisiaj cały dzień miał padać deszcz, ale ja się szybko ogarnęłam i strzeliłam parę foteczek. Uwielbiam dresy i wygodne trampki, dlatego przygotowałam dla Was sportowy zestaw :)
Wkurzają mnie już te rude włosy ;c Źle się w nich czuję i wyglądam, ale muszę jeszcze troszeńkę odczekać zanim pójdę na kolejne rozjaśnianie. W ogóle moje włosy są już za długie, nie układają się, nie umiem sobie z nimi poradzić... Obciąć je? Co Wy na to? :)








 t-shirt - klik♥



dresy - New Yorker || t-shirt - Lovelyshoes || bezrękawnik - adidas || trampki - giełda

poniedziałek, 28 kwietnia 2014

41. Na elegancko :)

Hej Robaczki;** Kurde ciężko u mnie teraz z nowymi notkami, bo brak aparatu, a mój telefon robi niewyraźne zdjęcia... ;p Ostatnio mama (tak M A M A! ;d) pierdykła mi sesyjkę przed wyjściem do szkoły :) Miałam na sobie moją kochaną misiową kamizelkę <klik>, czarne leginsy z ćwiekami, skórzano-koronkową bluzkę i czarne szpile od <klik>, które niestety przyszły mi za duże ;ccc i muszę je opylić :) Ktoś chętny? :) Rozmiar to niby 38, ale długość wkładki to 25 cm... 

Butki są mega wygodne! - możecie je znaleźć tutaj <klik> :)







kamizelka - Sheinside / buty - Lovelyshoes / leginsy - Galeria / bluzka - Galeria