Cześć Kwiatuszki ☺
Ostatnio mam trochę mało czasu dla bloga, zaniedbałam go ;c To dlatego, że w piątek, sobotę i niedzielę miałam zjazd w szkole. Jednak w niedzielę nie pojechałam, bo wymyśliłam z chłopakiem, że zrobimy Andrzejki u niego :)) No i tak zrobiliśmy... Potem cały poniedziałek odpoczywałam.. ;p
Przychodzę dzisiaj do Was z ciekawym wyzwaniem/TAG'iem:
1 5 H a i r P r o j e c t
ZASADY :
Zabawę zaproponowała Ania. Udział otwarty dla każdego chętnego. Wystarczy wpisać się pod postem informacyjnym oraz wkleić na swoim blogu infografikę wraz z zasadami.
Zabawę można
też potraktować jako jednorazowy TAG - w takim wypadku tagujemy minimum 3
osoby których odpowiedzi najbardziej nas ciekawią :)
CEL: Lepiej poznać swoje włosy i dobrze się bawić :)
Nie będę robić tego po kolei, dzisiaj zaprezentuje:
WYMARZONE WŁOSY (CEL)
Jak pewnie wiecie mam czarne włosy, ale nie od zawsze, bo gdzieś od ok. 4 lat :))
Jestem naturalną blondynką i moim celem jest wrócić do ukochanego koloru ♥
Teraz mam do Was
- P Y T A N I E -
a raczej do tych, którzy już przez coś takiego przechodzili, bądź znają taką osobę...
Planuję zejście z czarnego koloru do blondu... Koszty nie grają roli, bo mam zaprzyjaźnioną, cudowną fryzjerkę ♥ Od ok. 4 lat miesiąc w miesiąc maluję włosy czarną farbą (najczęściej Joanną za 6 zł;p) i nie wiem czy:
najpierw mam robić sobie po trochę pasemka, czy może dekoloryzację całych włosów?
Jestem świadoma, że zniszczę sobie włosy i pewnie będę musiała je duuużo podciąć, ale tak bardzo chcę blond, że jestem w stanie obciąć moje długie kłaki :))
POMÓŻCIE ;***
Mój cel ♥
Kappa Girl
Piękne zdjecia tych blond włosów <3
OdpowiedzUsuńMoże obserwujemy ? Napisz u mnie a ja sie odwdzieczę :)
hellohaaters.blogspot.com
powodzenia w uzyskaniu celu :)
OdpowiedzUsuńświetnie zapraszam do mnie:) http://ewelynn.blogspot.co.uk/
OdpowiedzUsuńPasemka:)
OdpowiedzUsuńhttp://rosonatorss.blogspot.com/
Mi się podobają włosy 'ombre' ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w osiągnięcu celu ;D
Dzięki za miły komentarz u mnie! ♥
niikablog.blogspot.com
Życzę powodzenia :) Super post.
OdpowiedzUsuńmartyna-k.blogspot.com
Śliczny blog !
OdpowiedzUsuńJak byś mogła wpadnij do mnie -----> http://darka-blogg.blogspot.com/
Może wspólna obserwacja ?? Jak coś napisz u mnie i zacznij.
Możesz sprobować najpierw pasemka ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia :*
Zapraszam
justsayhei.blogspot.com
chciała bym takie włosy :) super zdjęcia.
OdpowiedzUsuńNiestety ci nie pomogę sama mam ciemne włosy ale nie farbuje bo jestem dopiero w.gimnazjum :)
OdpowiedzUsuńŚwietny design ! :)
Jeśli masz ochotę zajrzyj do.mnie , buziaki :)
Olczyy.blogspot.com
też chciałabym wrócić do naturalnego koloru ale to nie jest takie proste.
OdpowiedzUsuńDokładnie, gdyby było proste to już dawno byłabym blondynką :))
Usuńświetne inspiracje
OdpowiedzUsuńHa ha a u mnie na odwrót :P
OdpowiedzUsuńJestem z "zasady" czarna a na głowie mam blond :P ehehehe
mi tam czarne włosy sie podobaja ale tez jednak wolałabym mieć naturalne ! ja niestety załuje bo miałam fest czarne jak węgiel , w lecie od słońca mi się rozjaśniły postanowiłam zafarbować na czarny i teraz widzę że odrosty mam jaśniejsze ;cc
OdpowiedzUsuńNo właśnie, te odrosty to duży problem... U mnie jest ogromna różnica;p
UsuńNie pomyślałam o tym, że jesteś blondynką. Ładnie jest Tobie w czarnych, a jakoś jako blondi nie mogę Ciebie sobie wyobrazić. Pozdrawiam http://jusinx.blogspot.com
OdpowiedzUsuńświetny pomysł
OdpowiedzUsuńod razu nie powinnaś wracać do blondu bo wyjdzie ci nie wiadomo co na głowie najlepiej spytaj zaprzyjaźnioną fryzjerkę
pozdrawiam
http://thestarsofgroud.blogspot.com
Ja bym chciała mieć blond ale nie pasują do mojej cery i buzi ;/
OdpowiedzUsuńZapraszam > agadiar.blogspot.com
Świetny blog! Ja chciałabym być blondynką,ale niestety jestem szatynką.. Ale i tak lubię swoje włosy! ^^
OdpowiedzUsuńobserwuję! *-*
goals-and-passions.blogspot.com
Cudny blog ;* +zapraszam do nas na nowy post ;)
OdpowiedzUsuńhttp://our-dynamic-world.blogspot.com
chyba Cię zainspirowałam do udziału w projekcie, super ;)
OdpowiedzUsuńpolecam Ci jej bloga http://kokardka-mysi.blogspot.com/ jest to fryzjerka, często odpowiada na pytania i nie raz robiła z czarnulki blondynkę :) a Twoje wymarzone włosy pokrywają się z moimi ;p
Oj taaak, bardzo mnie zainspirowałaś :)) Dziękuję Kochana, zaraz zabieram się za czytanie tego bloga;*
UsuńJa bym Ci polecała schodzić powoli pasemkami... Trochę dłużej to trwa, co prawda niszczy włosy ale duzo mniej niz dekoloryzacja... Taka jest moja rada :*
OdpowiedzUsuńDziękuję za radę;* Fryzjerka mówi, żebym właśnie tak zrobiła, ale mi się baaardzo nie podobają pasemka, szczególnie jasne na ciemnych włosach;p
UsuńMyśle, że najlepiej jak poradzisz się fryzjerki co masz zrobić żeby wrócić do swojego koloru. Moja kuzynka, która ma bardzo długie włosy blond kiedyś przefarbowała się na czarno i początkowo żadna farba nie chciała chwycić...stopniowo wróciła do swojego koloru po ok.2-3 latach :-/ ja wiosną zafundowałam sobie brąz i też wciąż gdzieś tam jeszcze jest na moich włosach...a też postanowiłam wrócić do naturalnego blondu :-) Powodzenia i cierpliwości w dążeniu do celu !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Magda
http://misskitin.blogspot.com/
O nie, nieee... Tak długo to ja nie będę czekać;p
UsuńDziękuję Kochana i wzajemnie :))
kurde, ale Ty i tak masz cudne wlosyyy! :3
OdpowiedzUsuńkliknisz w bannerek Sheinside? :3 Odwdziecze sie ♥'
sali-pno.blogspot.com
Świetny cel do osiągnięcia i powodzenia w dążeniu do celu :D
OdpowiedzUsuńhttp://lovett-lov.blogspot.com/
Pamiętam jak moja koleżanka poprosiła mnie,abym pomogła jej zejść z czarnego koloru na blond :] Zgodziłam się ale trochę to potrwało. Ważne jest, abyś była cierpliwa i nie rozjaśniała ich często tylko cierpliwie co jakiś czas cieniutkimi pasemkami ;)
OdpowiedzUsuńMi się wydaje, że trzeba zrobić ściąganie koloru, koleżanka tak robiła.
OdpowiedzUsuńJa nie znam się na przeistaczaniu ciemnych włosów w jasne :)
OdpowiedzUsuńAle powodzenia do wymarzonego celu :) Mam blond włosy i też bym takie chciała jak masz w inspiracjach ale te dziewczyny są piękne i wątpię, że ja będę tak dobrze wyglądała...
http://vogueswing.blogspot.com
nie znam się ale jeśli to Twój naturalny to ok bo jakby nie było jest to wyniszczenie dla włosów :P
OdpowiedzUsuńDziękujemy za opinię.
OdpowiedzUsuńKochana swego czasu miałam podobny dylemat i polecam tylko i wyłącznie schodzić za pomocą pasemek:)
OdpowiedzUsuńNie niszcz wlosow!! Schodz powoli z pomoca pasemek! Ty masz takie piekne dlugie wlosy <3 Rowniez obserwujemy!
OdpowiedzUsuńxoxo
www.fashfab.blogspot.com
Ślicznee ;*
OdpowiedzUsuńzapraszam na owego posta ! :0
aggie-agie.blogspot.com
trzymam kciuki za uzyskanie pięknego odcienia blondu ! rewelacyjne blond inspirki <3
OdpowiedzUsuńŚliczne, ja też tak spróbuję zrobić :)
OdpowiedzUsuńkoffam-zelki.blogspot.com
Twoje włosy też są śliczne. Powodzenia ♥
OdpowiedzUsuńWłosy śliczne, może też spróbuję coś takiego zrobić.
OdpowiedzUsuńhttp://nicola-nicolla.blogspot.com
Świetny post *.* Obserwacja za obserwację? ;*
OdpowiedzUsuńJa już obserwuję <3
http://zazu-zazuu.blogspot.com
ale wlosy :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam się na farbowaniu. Ale życzę Ci by Ci się udało :)
OdpowiedzUsuńRozumiem brak czasu, bo sama go niema :p
Nie mam pojęcia jak powinnaś się za to zabrać ;) JA na pewno sama bym tego nie robiła tylko z pomocą fryzjera ! ;)
OdpowiedzUsuńNie ma innej opcji - tylko fryzjer :))
Usuńpowiem Ci tak Kochana. ja przez 5 lat miałam czarne włosy do pasa. Zdekoloryzowałam je ( jeden zabieg nie wystarczył), potem dodałam pasemka. O dziwo nie jestem łysa, a ilość moich włosów jest zadowalająca, ale jeżeli chodzi o długość.... SAME BEZ OBCINANIA POŁAMAŁY MI SIĘ Z DŁUGOŚCI DO PASA- DO RAMION. :-(
OdpowiedzUsuńPrzeżyłam traumę, ale mimo straty długości było warto, bo już nie mogłam patrzeć na czerń :-)
W blondzie chodziłam tylo ze 3 miesiące dziś już mam swój naturalny kolor.
Wiem jedno- nigdy więcej czerwieni i czerni na włosach, bo z tego dziadostwa najgorzej zejść :-).
Proponuję Ci schodzić stopniowo, pasemkami u fryzjera. Pewnie gdybym sama darowała sobie kilkukrotną dekoloryzację, a postawiła na samego fryzjera to miałabym ciągle długie włosy :-). Ale jestem w goracej wodzie kąpana i nie wyobrażałam sobie schodzić do blondu miesiącami :-)).
Tobie jednak życzę wytrwałości i cierpliwośći, a na pewno będzie warto :-)).
buziaki
i zajrzyj
;-*
http://neffii.blogspot.com/
Właśnie z jednej strony boję się, że moje włosy zniszczą się na tyle, że będę musiała je obciąć (lub same się wykruszą;p) a z drugiej tak bardzo nie chcę już tej okropnej czerni, że szok ;p Dziękuję Kochana za radę, będę to robiła stopniowo (i tak teraz zima, więc będę chowała włosy pod czapką;p) ;***
Usuńtak czy siak nawet przy pasemkach dobrze będzie je podciąc chociaż ze 2 cm, bo jeśli nie to i tak sie wykruszą same i nawet więcej niż na 2 cmetrowej długości. Więc lepiej je od razu podciąć delikatnie. Zresztą przy pasemkach fryzjerka sama Ci to pewnie doradzi ;-).
OdpowiedzUsuńNie martw się, jakoś przebolejesz pasemka, teraz robią takie cieniutkie, wyglądają jak refleksy, a nie takie kiczowate paski grube jak kilka lat temu się spotykało ;-D.
Masz długie kłaczki to spokojnie możesz zaszaleć. Gorzej jak niektóre dziewczyny mają krótkie i cienkie, to wieksze prawdopodobieństwo, że zostaną łyse ;-)). Tobie to nie grozi. Nawet mnie to nie spotkało przy 3krotnej dekoloryzacji i 13krotnym uzyciu rozjaniacza. Wszystko w ciągu jednego miesiąca ;-D. Nie ma się czym chwalić, wiem ;-D. Ale cel osiagnięty, to najważniejsze. A włosy odrosną ;-)
Koniecznie wypróbuję tę wcierkę Jantar! 3,5 cm na miesiąc? Normalnie odmieniłaś mój świat i dałaś mi nadzieję ;-) po 3 miesiącach kiedy nie urosły nawet pół cm :(.
Dziękuję za rady ;-**
miłego weekendu! ;-***
Też chciałabym być blondi :P ale ja mam naturalne czarne włosy :(
OdpowiedzUsuńKochana, a który blond z inspiracji najbardziej Ci się podoba? :D
OdpowiedzUsuńNie umiem wybrać... WSZYSTKIE ♥
UsuńMam nadzieję, że uda CI się wrócić do koloru :)
OdpowiedzUsuńSuper notka ;-) powodzeenia!!! :D
OdpowiedzUsuńaleksandra-jakuta.blogspot.com
trzymam kciuki, żeby Ci się udało powrócić do koloru :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;))
UsuńNiestety nie znam się kompletnie na farbowaniu, trzymam kciuki, żeby Ci się udało wrócić do koloru. Obserwuję, bo świetny blog. <3
OdpowiedzUsuńhttp://runawayrora.blogspot.com/
Ja również chcę Tobie życzyć, aby powiódł się powrót do naturalnego koloru ;*
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki ♥
Obserwuję !!
http://powodzeniaveronica.blogspot.com/
Masz praktyczny i bardzo ładny desing bloga :)
OdpowiedzUsuńja jestem brunetką i mi to pasuje, nie farbowałam włosów
Mój blog(klik) Obserwujemy?
Też chcę zejść z czarnego do swojego naturalnego blondu, ale akurat mój naturalny to ciemny blond ;)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki ♥
OdpowiedzUsuńbędzie Ci przepięknie w takim kolorze !
Love this blog!!
OdpowiedzUsuńTnx for comment me and I' am your new follower!! :)
Love the Fashionable dress.
OdpowiedzUsuńLove the outfit.
http://www.jollychic.com/?a_aid=SIRIUSIT
Ja trzy dni nakładałam po kilka razy rozjaśniacz ale nie polecam mam teraz blond rude i troche siankowate włoski. Powodzenia ;)
OdpowiedzUsuńthepandorasb0x.blogspot.com
Powiem tak:) z czerni Palette bedzi ci ciezko zejsc, bo to wredna farba. Ja schodzilam z czarnego brazu do blondu prze calkowite rozjasnianie, ale wlosow nie miala zniszczonych. Tylko,że moje wlosy nie sa naturalnie blond wiec wpadaly w pomaranczowe tony i musialam je przefarbowac na braz. Ale kondycja moich wlosow byla dobra. wiecej dostaly po tylku jak farbowalam na blond ale podejrzewam fryzjerke o byle jakie farby. Jedynie co moze byc w twoim przpadku to sciecie koncowek, ale to chyba nie bedzie tragedia:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńa ja Ci jako fryzjerka proponuję albo dekoloryzację, albo kąpiel rozjaśniającą, potem na to nałóż jakiś blond średni ale nie taki jak masz tu na zdj :D potem zafunduj im fest pielęgnacje i za kolejne ok 3msc kolejną kąpiel i taką otóż jaki już chcesz kolor docelowy ;) mamie koleżanki robiłam kąpiel 6% na czarne włosy i uwierz ale miała już taki blond że tylko nałożyć farbę i byłby taki o jakim marzysz, ciekawe jak zareaguje Twój włos ;) najgorzej będzie Ci odbarwić końcówki na które miałaś zapewne nakładaną farbe kilka razy. Ale polecam jak najbardziej tą kąpiel, dodatkowo mniej niszczy włosy niż robienie pasemek ;) ja schodziłam z miedzianego mahoniu pasemkami, ale uwierz, lepiej raz a porządnie a potem je odżywić niż tak się męczyć, potem niektóre pasemka będą utleniane po 3 razy i jeszcze gorzej Ci się wykruszą
OdpowiedzUsuń